Friday 28 June 2013

Atena- Bogini jest tylko JEDNA!

Witajcie,
 
 
Podczytuje co u Was: wakacje, kwiaty, owoce, ciasta, dzemy soki,...nowosci zakupione na targach,
a ja podziele sie dzis z Wami myslami o bardzo wyjatkowej osobie, planowalam juz to napisac dawno temu..
 
..PIEKNA KOBIETA..
 
... z WYJATKOWYM Talentem!!!
 
Z pewnoscia wiecie o kim mowa, patrzac na ponizsze zdjecia tych Cudnosci!!
 
Jakze WIELKI i charakterystyczny jest jej TALENT!!!!!
 
 Sliczna i jakze zdolna Atena, nasza Atena i http://drewniana-szpulka.blogspot.co.uk/
 
 
* * * * * * * * * * * * * *
 
 

                                                                                
 
 



Cudny zestaw fartuszkowy zostal stworzony dla "mamuni i coruni" przede wszystkim do wspolnych wypiekow, ktore uwielbiamy, ale jak wiadomo, sprawdza sie do wszelkiego rodzaju prac w kuchni:) To nasze PIEKNE, bezcenne i ukochane chwile!!!
Do faruszkow jest tez serweta na stol i woreczek:))

 
         Ulubione przez wszystkich babeczki cytrynowe z kolorowymi posypkami!!! 


      Ale dzis nie o babeczkach tylko o talencie (ale jesli macie ochote, to przepis jak najbardziej
                                                                    podam:)

"Talent okresla co czlowiek robi, nie okresla kim czlowiek jest (..). Kiedy wiesz, kim jestes mozesz dokonac wszystkiego...."   
 
T. Pratchett
 
*********************************************
 
Jakie to wymowne slowa, prawda!!!

Czesto czytajac Wasze komentarze, pierwsza mysl...czy wszyscy piszacy dostrzegaja to co ja?
 
Piszcie i podziwiajcie!!! Myslac "talent to blogoslawienstwo", to cos czym uszczesliwiamy innych ludzi, dzielimy sie nim, obdarowujemy!!

Jednym z najpiekniejszych darow w zyciu czlowieka jest to, ze obdarowuje drugiego,...to bezcenne!!
 
Czy mozna pragnac czegos wiecej niz byc szczesliwym i uszczesliwiac.....?
 
To najprawdziwszy dar dostrzegac piekno talentu, dzielic go i pomnazac!!
 
Cudnosci spod reki Ateny, to prawdziwa uczta dla oczu!!
A jaki dar dla tych, bardzo czesto naszych najmlodszych, ktorzy sa nimi dookola otaczani!!
Ten talent pozwala nam nie tylko pokazac ale przede wszystkim uczyc nasze dzieci wrazliwosci na piekno i posiadac umiejetnosc jego dostrzegania od najmlodszych lat!!

Cudowne sa prace, ktore Atena tworzy, poniewaz oprocz talentu kocha to co robi!
 Wszystko Cudnie uszyte i zrobione stworzone jest prosto z serca.....i
with Love....czy mozna chciec wiecej?

Wam tez zycze, abyscie zawsze mialy czas, mozliwosc i odwage robic to o czym marzycie i co kochacie...jest to wielkie szczescie, kiedy talent i pasje zamienic mozemy na nasza codziennosc!!

****************************************************





 *************************************
Atenus- uklony dla TALENTU with Love :)))
 
a dla wszystkich
 
Cudownego weekendu :)))
 
with Love
Ania 
 
 

 

 

Wednesday 12 June 2013

Lunch (wole obiad)!

Witajcie Kochane,

Chyba juz troche pozno na sniadanie,ale tym samym idelanie na lunch!
A skoro juz pracuje z domku to moge ze spokojem podgrzac mleko, obrac owoce......
..nie musze sie spieszyc i uzywac mikrofalowki jak to w biurowych klimatach:))
Truskawki obowiazkowo, widzialam widzialam- u Was tez!!!

*************************************************



                                               
                                                   A co Wy sadzicie o takim letnim menu?



                   Ciagle na nowo odkrywam i podziwiam moja juz wspomniana wielokrotnie gipsowke, a ze zycie w wielkiem miescie niesie ze soba brak mozliwosci na ogrodowe kwiatki, doceniam to co mam z rynku czy supermarketu:))

                                                
      Okragly stoliczek, ktory jest bardzo eleastyczny i zmienia miejsce w zaleznosci
                         od potrzeb aranzacyjnych i kolejnych bukietow, do tej pory byl w liczbie 2,
 a  teraz kolekcja powiekszyla sie do 3.......



                                              Smacznego lunchu lub obiadu, jak kto woli!!!!!!!
                                                         Pozdrowienia i serdecznosci
                                                                              Ania

Friday 7 June 2013

Z sypialenki Imariabe..


Witajcie :)

Zapowiadane bardzo dawno zmiany sa juz blizej konca niz dalej :))).
I nadszedl oto ten dzien, kiedy to przestalismy dzielic sypialnie z nasza Imariabe.
Tym samym rozpoczal sie nowy i bardziej dorosly rozdzial w zyciu naszej 3-letniej corki. 

Mimo, ze do efektu koncowego brakuje kilku elementow (poleczka nad lozko, wieszak, etc.)
 nasza Cudna jest juz teraz bardzo zadowolona, a pierwsze jej slowa brzmialy:
  "Mummy I absolutely love it!"
Pamietna data - 1 Czerwca :)), zapisana, a szczegoly opisane w pamietniku mamuni i coruni:))






























 

                                      










 Caly nasz plan uzalezniony byl od drzwi azurowych do szafy, ktore przybyly z Pl. Nastepnie pozbycie sie duzego lozka, ktore stalo tam wczesniej i malowania. Nie blahym zadaniem bylo tez poszukanie nowego domku dla calej masy gadgetow: odkurzacza, deski do prasowania, kartonow z ksiazkami ..lista jest naprawde imponujaca..ale wiadomo: nie brakuje kreatywnosci i organizacji w tej kwestii:)), wiec bylo latwiej niz przypuszczalam. Teraz pokoik wypelnia wszystko co bylo dawno lub calkiem niedawno kupione, a takze prezenciki od ukochanych cioci:). Zaczynajac od witrynki, ktora jest prezentem urodzinowym od najcudowniejszej Mamy Chrzestnej na swiecie-cioci Agatki poprzez lniany woreczek (sliczny i bardzo ulubiony spod utalentowanej raczki cioci Alicji) , nie zapominajac o groszkowych sercach i zestawie sniadaniowym (kubeczek i talerz). Nareszcie wszystko ma swoje miejsce! Witrynke wypelniaja pierwsze buciczki, spineczki, bizuteria i bliskie sercu kolejne prezenciki, otrzymane jeszcze podczas ciazy:))).
Posciel na zdjeciu z "misiulkiem" mimo, ze juz prawie 2 lata czekala w szafie, za kazdym razem jak na nia patrze- bardziej zachwyca! Drugi komplet obszyty koronka, kupiony kilka tygodni temu! Wozeczek pelen "slodkich przyjaciol" mamunia kolekcjonowala od urodzin Imariabe, jako ostatnia dolaczyla Balbinka w groszkowej sukienuni, przyjechala do nas rok temu z ciocia Agatka:))).
 O pufie i stoliczku pisalam juz wczesniej zostaly zakupione razem z oparciem/gora od lozka (obite lnem przez bardzo zdolnego pana tapicera ). Cala reszta byla szykowana juz od dluzszego czasu:)).
Z cala pewnoscia firanki, ktore dotra z Pl w komplecie z biala roleta odmienia calosc jak i wspomniana polka oraz jeszcze kilka drobnych pomyslow czy dodatkow! Potrzeba mi tylko jeszcze troche czasu, ktorego brakuje nie tylko mnie!!!


To zdjecie przeszlo do archiwum rodzinnego-pokoj "before" lozko na samym srodku,
towarzyszyla mu szafa z komoda (Ikea) wspomniane kartony i cala reszta....Tutaj ze swoim mlodszym przyjacielem Pharaoh'em..wysypane wszystko co bylo w zasiegu oka, pranie na oparciu...ach.......jest to tym wiekszym Hitem, ze mimo faktu, ze pokoj sluzyl okazjonalnie jako "sypialnia Dziadkow", a na co dzien byl "magazynem" jak to brzydko okreslalam:))))) wczesniej nigdy nie wygladal tak jak tego majowego popoludnia!!! :)))))


                                Cudownego weekendu pelnego slonca i usmiechu Waszych dzieci!!!!
                                                                          with LOVE
                                                                              Ania