Thursday, 16 May 2013

Sypialni ciag dalszy..

                                                                 

Hallo Mile czytelniczki,

I znowu pada :) i mimo, ze w blogowym swiecie dominuja jak na maj wypada kwiaty, za oknem bardzo ponuro. Dlatego, tez jak najwiecej kwiecia, choc w domku wprowadza nas w lepszy nastroj!
Kwiaty to najpiekniejsze i zarazem najbardziej efektowne "dopelnienie" wnetrz...mozna ja komponowac w zaleznosci od potrzeb i gustow!
I mimo, ze sypialnia nadal nieskonczona, w kazdym mozliwym kacie ozdabia ja ulubiona gipsowka:)
                                             



Kolejnym dodatkiem jest witrynka przeniesiona z salonu - w nowej wersji, ma swieza biala szate i
                   nowa zadanie - bielizniarki i mysle,ze jak najbardziej sie sprawdza :)
  Pelna jest koronkowych i haftowanych poszewek, poszeweczek, serwet, bieznikow i recznikow. 
                           

                          


                         

                      
Spora czesc, ktora trafi na poleczki nadal w wodzie z vanishem, jak to z bialym bywa, szczegolnie gdy nie uzywa sie za czesto.  (pudelka na dole tymczasowe) . A calosci dopelnia pachnaca lawenda - bardzo charakterystyczna zawieszka od naszej Ateny, ktorej nie trzeba nikomu przedstawiac!
                     Ale na wszelki wypadek  http://drewniana-szpulka.blogspot.co.uk/ :))
                                                  Dziekuje raz jeszcze Atenus!

               
                                  Reczniki wypatrzone i kupione w wiekszej ilosci juz bardzo dawno :)


  
                                        
                                            A co Wy myslicie o dodatku w postaci bielizniarki?

                    
                                           Tymczasem sniadania czas......lavazza on the way!!!
                     
                                                 

                             Pieknego dnia Wam zycze! Aaa, weekend juz tuz tuz :)





10 comments:

  1. Aniu,ta witrynka to cudo,ale za to co w srodku to bym pieszo do Ciebie zaszla :o)Szczesciara!tyle pieknych poszewek!Gipsowke tez bardzo lubie,tylko tej nazwy nie moge pojac,wogole nie pasuje do tych slicznych delikatnych kwiatuszkow!
    Sypialnia cudna,ale to juz wiesz :o)
    Pozdrawiam
    Frida

    ReplyDelete
    Replies
    1. Fridus,
      Ach same cudenka:) prawda.Zgadzam sie jesli chodzi o gipsowke, nazwa zupelnie nie na takie kwiatuszki!
      Ucalowania

      Delete
  2. Ty to masz cudenka w tym dom,pozdrawiam;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nawet nie wiesz, jak mi milo, ze regularnie u mnie bywasz Kochana!
      Pozdrowienai i serdecznosci:)

      Delete
  3. Aniu, jak milo widziec Twoja sypialnie w szerszej perspektywie. Jest wspaniale!
    No tak jak lubie najbardziej, powiedz masz cos powieszone nad lozkiem, bo ja wciaz sie zastanawiam.
    Skad Ty wytrzasnelas ta cudna witrynke? Wszystkie tekstylia w srodku sa piekna dekoracja.
    U nas tez pada i to juz od dluzszego czasu :(
    buuziaki

    ReplyDelete
    Replies
    1. Atenus,
      Pokaze jeszcze szerzej:).Kochanie nic nie wisi, oprocz tej rameczki slubnej, ktora widac, bo ja tak sobie cenie moj minimalizm:).Ta witrynka juz u nas ponad 2 lata, do tej pory ozdabiala salon, ale zastapilo ja cos innego:).Te koronusie to moja milosc po Imariabe i Esejku chlopaku:))
      Sciskam MOCNO MOCNO:)

      Delete
  4. A takie reczniczki to gdzie upolowalas? Twoja szafeczka bedzie mi sie snic po nocach. Piekna jest!

    ReplyDelete
  5. Kasiu,
    Te reczniki byly kupione jak jeszcze Imariabe z nami nie bylo:), ale pojawily sie ostatnio po dlugiej nieobecnosci w tk-maxxie! A wirtynki sa wszedzie, jakie tylko chcesz, meble uzywane, ebay, rozejrzyj sie tylko dobrze!!Pozdrowienia i serdecznosci!

    ReplyDelete
  6. Sliczna bielizniarka. Swietny pomysl na przechowywanie tak pieknej poscieli :-)

    ReplyDelete
  7. Dziekuje Agatko i pozdrawiam:)

    ReplyDelete